Ranking Gazety Wyborczej
Trójmiejska rewelacja, której teren domowy to ogrody i cmentarze. Źródło muzyki Trupy Trupa bije w latach 60. – z drugiej strony tak mogliby dziś grać Sonic Youth. Jest tu psychodelia, garażowe brzmienia, a archaiczne organy mogą budzić skojarzenia z The Doors.
Debiutowali płytą długogrającą w zeszłym roku, niedawno dorzucili drugą, nagraną w synagodze na gdańskim Wrzeszczu. Prezentują rzadko spotykane połączenie: pomysłowe aranżacje plus spontaniczne, żywe brzmienie. Ostrzejsze gitarowe kompozycje spotykają się tu z wyciszonymi, zamyślonymi balladami. Ciężka, mroczna pieśń przekształca się w ambientową miniaturę – echo kołysanki. Liderem grupy jest poeta Grzegorz Kwiatkowski – posługuje się angielskim na poziomie dla większości polskich frontmanów nieosiągalnym. Kontrasty, repetycje, wracające motywy. Aż po grób.