Fuck You Hipsters / Relacja z OFF Festivalu
Wypoczęty i odświeżony powróciłem do owładniętego muzyką katowickiego parku. Z nieba, tak jak poprzedniego dnia, lał się żar, więc strażnicy zaopatrzeni w węże z wodą mieli co robić. Ci jednak, którzy zamiast ukojenia w strumieniach wody postanowili obejrzeć koncerty, mogli wybierać między Piotrem Kurkiem a Trupa Trupa.